Kim byli Zillmannowie?
Emil i Georg byli kuzynami, którzy jako pierwsi w swojej rodzinie podjęli studia wyższe. Studiowali w Charlottenburhu. Tam potem mieściło się ich biuro.
Początkowo pracowali oddzielnie Emil specjalizował się w budynkach sakralnych, Georg projektował szpitale). Jednakże przełom XIX i XX w. na Śląsku przyniósł poważne zlecenia. Anton Uthemann, pracujący dla Georg von Giesche Erben, zlecił im zaprojektowanie Giszowca, potem za sprawą ich projektów powstały także m.in.: Nikiszowiec, pałac w Załężu, Elektrociepłownia Szombierki, zabudowania kopalni Heinitz, siedziba zarządu dóbr ziemskich Donnersmarcków w Świętochłowicach oraz wiele innych.
Czy znacie jakieś inne zabudowania rozbarskie zaprojektowane przez Zillmannów?
Historia genialnych architektów nie kończy się jednak szczęśliwie.
Kryzys na nowojorskiej giełdzie przełożył się także na obszar Rzeszy. Zillmannowie, którzy swój majątek mieli ulokowany przede wszystkim w akcjach i obligacjach, utracili wszystko. W 1937 r. umiera Emil, Georg żyje aż 1958 r., jednak pokłócona rodzina nie reaktywowała już nigdy świetnie prosperującej niegdyś firmy.
Małe co nieco o cechowni
Projekt Zillmannów powstał w maju 1910 roku, a w 1911 roku budynek już stał. Był on wykorzystywany m.in. do świętowania uroczystości barbórkowych.
W jego wnętrzu kręcono sceny do filmów Kazimierza Kutza pt. Perła w koronie i Sól ziemi czarnej.
W 2007 roku usunięto z sali zbornej ołtarz ku czci św. Barbary i przekazano go parafii św. Jacka w Bytomiu.
W 2012 roku budynek poddano rewitalizacji. Od 2013 roku jest siedzibą Teatru Tańca i Ruchu Rozbark – sam teatr oficjalnie rozpoczął swą działalność 7 marca 2014 roku.
W 2017 roku przed cechownią ustawiono rzeźbę z 1935 roku autorstwa Waltera Tuckermanna przedstawiającą górnika, która wcześniej znajdowała się na terenie bytomskiej kopalni Centrum.
Dodajmy, że w budynku cechowni działa także restauracja.
Oprac.: Helena Jadwiszczok-Molencka


Komentarze