Bardzo znaną żydowską rodziną, która pozostawiła po sobie spuściznę w Bytomiu byli Cohnowie. Pierwszy w rodzie Gustav, był kupcem, potem bankierem. Nabył on działkę wraz z domem przy Rynku 26 od Abrahama Kreschmara, która ciągnęła się w głąb ul. Krawieckiej po numer 3. W 1899 r. zamieścił on ogłoszenie swojej działalności stąd znany jest jej profil. Jego spadkobiercą był Josef, także kupiec i bankier, zajmujący się obrotem walutami rosyjską i austriacką, destylacją alkoholi i sprzedażą towarów kolonialnych. To właśnie on zlecił Ehrlichom wybudowanie nowego obiektu przy Rynku 26 oraz przebudowę nieruchomości przy ul. Krawieckiej.
Po jego śmierci spadek odziedziczyła żona Käthe, która jednak niedługo później przeniosła się do Wrocławia, więc zarząd nad nim pełnił dr Guttmann. W 1938 r. majątek jeszcze na krótko odziedziczyła ich córka Marianne (żona radcy sądowego z Berlina-Charlottenburga Max Guttmanna), jednak majątek uległ aryzacji i w 1939 r. został sprzedany Ernstowi Wylezolowi.
W aktach archiwalnych prócz tej gałęzi rodziny Cohn figurują jeszcze inne osoby o tym samym nazwisku, które jak podejrzewam mogły być spokrewnione z Gustavem. Dotyczy to np. właścicieli kamienic przy ul. Krakowskiej 1 i Rynku 18, które w jeden adres połączyli i przebudowali (odkupując w 1904 r. obiekt od restauratora Roberta Geberlicha) Josef i Henriette Cohn. Akta nie zawierają informacji czy oboje zginęli razem, czy też przepisali majątek, jednak byli w jego posiadaniu aż do 1930 r. Do 1937 r. z kolei był on w posiadaniu lekarza dr. Ericha Cohna i absolwentki wyższej szkoły muzycznej w Berlinie – Irmy Cohn. Potem przeprowadzono aryzację. Wcześniej Josef i Henriette byli jeszcze właścicielami kamienicy przy Rynku 17, którą odkupili w 1876 r. od przedstawicielki innego znamienitego żydowskiego rodu z Bytomia – Emilie Friedländer.
Wszystkie nieruchomości Cohnów charakteryzuje bardzo świadomy dobór stylu architektonicznego, najmodniejszego w tym czasie. Zatrudniali oni także znamienitych architektów, znanych poza Bytomiem, którzy wprowadzali zachodnie spojrzenie na kamienice mieszczańskie.
Oprac. dr Helena Jadwiszczok-Molencka
źródło fotografii: fotopolska.eu



Komentarze